Poszło po butach
Obcych
Nielubienie
Pryska
Każdego roku
Też w przyszłym
Tu będą w oknach
Patrzeć
Celować
Kto stąd a kto nie
Czyhające kury nośne
Morderki domowe
Głaszczą dzieciątko
A drugą ręką pac
Turystę przez okno
Opiekuńcza ale czujna
Nauczyła się tego
W małżeństwie
Bo ją kocha potwór
Co zabija
Krąży i zza cegieł
Wyciąga przemoc
Każdego bije
Żonę bije
Chyba że się skrada
Umie się czaić
Światowida ma
Nie zaskakuje
Jej
Nawet chińczyk na podwórku
02 września 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
no co ci się nie podoba