26 maja 2013

Nieustanne krążenie po rzeczach za małych

Jak pan zdejmie marynarkę, będzie pan rósł i rósł, wzwyż i wszerz, z głową przez kolejne warstwy atmosfery (jeżeli będą po drodze jacyś ludzie, to pan ich po prostu przeniknie i wchłonie na poczet swego wzrostu) aż do kosmosu, i wtedy stanie pan na Ziemi jako nagi (ubrania szybko pan rozerwie przecież) super gigant i jedyne co panu pozostanie to zastanawiać się jak przeskoczyć na Marsa bo zaręczam panu, że szybko się panu znudzi chodzenie po Ziemi (trzydziestosekundowy spacer), państw deptanie i rzucanie Księżycem. Gwoli ścisłości, na Marsie też nie ma zbyt wiele do roboty, nie wspominając o Wenus czy pasie planetoid, więc czeka pana nieustanne krążenie po rzeczach za małych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

no co ci się nie podoba